Oficjalne Forum No3D, wita Cię
-No to ruszajmy
Idę za nią
- Nie wiem. Może tam coś znajdziemy ale szczerze wątpie. No nic, trzeba tam ruszyć i się przekonać - powiedziałam.
-Hmm... coś da się ogarnąć na miejscu czy musimy liczyć na szczęście?
Siadam na krześle i patrzę na nią
- Nie...to łódź podwodna... na cholere tutaj ponton. Nie bez przyczyna nazywa się to trumną podwodną - powiedziała Natasha.
- Jest tutaj dość płytko by przejść. A łódź się da naprawić al potrzeba części zamiennych.
-Czyli chujnia... Mamy tu raczej jakieś pontony... Co nie? Bazę musimy przejąć.. nawet używając tratwy..
Stwierdzam zdesperowany..
- Raczej nie... impuls EMP usmażył wszystko. Prawda mamy osłone ale podczas wybuchu włas był otwarty.... a to wystarczy do działania impulsu.
-Nie jest źle... Natasha! Jeżeli wywalimy cały złom to popłyniemy?
Spoglądam na nią już w pancerzuwspomaganym
Nic nie daje. Stal na pokładzie wam przeszkadza.
- BIERZMY CO SIĘ DA! - krzyknął John kiedy łódź opadła na dno.. a no tak byliście blisko mielizny wcześniej więc łóź nie zatopiła się cała.
-Kurwa mać... Opadamy!!!
Podchodzę do sterowania i staram się unieść to cholerstwo manualnym sterowaniem
- Ale nie mamy... - rzekł.
- Strzelaj byle czym! - krzyknęła. John wzruszył ramionami i wcisnął wielki guźnik.
[UWAGA WYSTRZELIWUJE GŁOWICE NUKLEARNĄ]
Widzisz jak głowica wystrzeliwuje z silosu łodzi i leci na rakietę. Nastąpiło wielkie pierdut na niebie, a łódź wam zaczęła osiadać na dnie. EMP.
-Zestrzelić mnie to chujstwo. Nie oddam kitajcom bazy
Stwierdzam stanowczo
- Tyle iż jest jeden problem... - powiedział pokazując ci ekran. Pokazuje iż leci na bazę głowica nuklerna. Z Chin.
- Co robimy?
-Szykować się! Natasha i ja wpierdalamy się tam, a ty John pilnujesz łodzi
Szykuje pancerz dla siebie i dla Natashy oraz broń
No to ruszliście...
===
Minęło parę dni. Do owej bazy zostały wam tylko godziny.
-No to płyniem dalej
Wsiadamy i spierdalamy