KougatKnave3 - 2017-06-01 20:09:57

Słońce zachodziło nad zamkiem w Canterlocie. Piękny widok który znikał za ruinami dzielnicy biedoty która stała obecnie opuszczona oraz używana była przez wojsko przyboczne Galaxa. On sam stał na balkonie i spoglądał na owe słońce które zachodziło. Za nim, przypięta do filara łańcuchem Luna, opuszczała słońce z wyraźnym zmęczeniem. Ten oglądał to tylko i jak zaszło wyszedł z pokoju. Podeszła do niego biała Alicornica o białej grzywie z różowymi pasemkami. Podała mu notatkę.
- Już tam dotarła? Ciekawe... - powiedział zaciekawiony.
- Ta... cele misji już zna. Zbliżyć się do Lorda Draxa i sprawdzić czy będzie zagrożeniem dla nas. W razie wypadku ma się nawet zgodzić na stosunek dy będzie to wymagane do tego - powiedziała obojętnie. Galax tylko spojrzał.
- Szkoda iż nie zobaczę jego miny jak się dowie iż ta "Snobka" to mój inkwizytor... dobra robota Wiedźmo - powiedział do niej, a ona ukłoniła się i zaczęła odchodzić...

===

Nareszcie dotarłaś do wyznaczonego celu. Zamek lorda Draxa w którym odbywa się obecnie przyjęcie na którym jego syn się żeni z gryficą. Smoki humanoidalne słyną z dwu metrowych wielkości i sporego sprzętu. Ty masz zgodę by mu się oddać jeśli to będzie wymagane. Dzięki zaklęciu od szefowej, nie zajdziesz w ciążę. Siedzisz obecnie w powozie który zatrzymał się koło wejścia.

www.forumnowoscimedialne.pun.pl www.sagaonaruto.pun.pl www.nilfn.pun.pl www.benomnitrix.pun.pl www.truckonline.pun.pl