No3D Corporation

Oficjalne Forum No3D, wita Cię


#1 2020-05-26 18:32:03

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Od miecza do Mopa [Danat]

To były mroczne czasy, mimo iż nikt nie wiedział iż one były. Wielki zły Mroczny Lord Decaded postanowił iż skończy się pierdzielić i przeprowadzi zmasowany szturm na świat by móc se powiększyć królestwo, oraz dlatego iż go powierzchnia wkurwiała niemiłosiernie (chciał znaleźć tego gnojka który prankował go przez telefon), dlatego też po zebraniu armi 10 000 garuglców i Miliona Goblinów ruszył na wojne, lecz przy wrotach czekała na niego niespodzianka. Armia "Światła" odkryła plany Decaded i wyruszyła mu na przeciw. Ostatni sojusz Wiedźm, Czarowników oraz zwykłych ludzi znających "tajemnice świata", po raz ostatni ruszyli na wojnę z siłami mroku. Walka była krwawa i długa, zwycięstwo wydawało się pewne dla armi światła... ale Mroczny Lord Decaded miał inne plany...
Wyszli na przeciw Trójce bohaterów. Wiedźmy, Czarownikowi i... jakiemuś gościowi. Rozpoczęli niesamowicie długą i wyczerpującą walkę. Czarownik padł martwy, przy czym czarownica leżała nieprzytomna. Mroczny lord miał podejść i dobić młodego mnicha, lecz ten chwycił swój stary rozbity już miecz i zamachnął się na Mrocznego lorda odcinając mu dłoń. Ten zaczął świecić na niebiesko... by potem nastała eksplozja.
Ku upamiętnieniu tego wydarzenia, w miejscu bitwy postawiono budynek... Akademia Luna Nova
Bohaterowie którzy zgładzili Mrocznego lorda postanowili odpocząć... i zająć się nauczaniem. Mnich z powodu braku magicznych zdolności dostał posadę woźnego... a był znany jako...Pięść Oni... chociaż teraz preferuje jak się do niego mówi po prostu Milton.

---

Była cicha i ciepła noc. Był czerwiec. Wszyscy byli podekscytowani ponieważ za niedługo zaczną się wakacje. Zwłaszcza ty bo wkońcu dzieciaki przestaną włazić na podłogę którą umyłeś. Od jakiegoś czasu... znaczy incydentu z Ursulą i jej "sceniczną" tożsamością, Luna Nova przeżywała kryzys przez co musiała zrobić (jak to dyrka mawia) najgorszą rzecz... otworzyła szkołę dla innych.
Co prawda poziom nauki i "dworskości" szkoły opadł z tego powodu, lecz sama szkoła uratowała się dzięki temu... lecz ty dostałeś nowego wroga od czasu Mrocznego Lorda... panicza Mathewa Garonda zwanego przez ziomków "Siperem", to była istna menda. Nie raz miałeś ochotę zrobić na nim swój popisowy ruch, lecz jebana mała gówniana menda ma Plot Armor w postaci swojego ojca który jest jednym z dwóch głównych sponsorów tej szkoły. No ale nic. Jest już 5... czas powoli wstawać i powoli szykować wszystko na otwarcie budynku.

Offline

#2 2020-05-26 19:20:52

 DanatZeppeli

Szelma lvl 5

Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2018-04-03
Posty: 604
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

Milton wstawał wcześnie. Od zawsze. Chociaż pozwolił sobie na bardziej miękkie łóżko ostatnimi czasy. Może dopadał go wiek? W sumie raczej nie, po prostu nie był już wojownikiem. Pewnie stracił nieco na sile. Jednak to nie był prawdziwy problem. Gdy spojrzał na zegarek, widząc, że już piąta, odłożył pustą już filiżankę po herbatce, chwycił klucze, mop i swój pas z narzędziami i ruszył do wyjścia ze swojej kanciapy.
Pogwizdywał sobie jakiś utwór kierując się... hm, właśnie co wpierw. Podłogi myło się wieczorami, ale do otwarcia drzwi jeszcze trochę czasu było. Ah tak.
Przygotowanie sali wejściowej. Sprawdzić czy aby ogłoszenia są aktualne, czy nic nie dodano. Więc, cel na najbliższy czas już był. Potem... chyba koszenie trawy. Może jeszcze dostanie jakąś listę spraw do załatwienia, kto wie.
- To na pewno będzie ciekawy dzień - powiedział do siebie zadowolony i wrócił do pogwizdywania.


Glim Glam's special boy.

Offline

#3 2020-05-27 19:11:49

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

W sumie z ostatnim (lista) wykrakałeś, bo ledwo co otworzyłeś drzwi zobaczyłeś swoją szefową i (poza urszulą) przyjazną wiedźmę w tym budynku co do ciebie. Dyrektorka Miranda Holbrooke spojrzała na ciebie z uśmiechem.
- Równa 6. Jak zwykle niezawodny - rzekła do ciebie uśmiechem i po chwili przeszła koło ciebie.
- Ah... właśnie. Ursula ciebie wczoraj szukała. Podobno miała do ciebie małą prośbę. Z tego co wiem będzie za godzinę bo pierwsze lekcje ma od 8. Do tego po 13 będę miała dla ciebie listę spraw do załatwienia. Nic wielkiego, tylko dwie rzeczy załatwić z miasta.

Offline

#4 2020-05-27 22:10:51

 DanatZeppeli

Szelma lvl 5

Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2018-04-03
Posty: 604
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

Milton odpowiedział dyrektorce uśmiechem.
- Witam serdecznie pani Holbrooke - odpowiedział. Słysząc, że Urszula go szukała przytaknął. - Cóż, będę teraz zajmować się błoniami więc powinienem zobaczyć ją gdy będzie wchodziła - stwierdził drapiąc się po podbródku. - Do trzynastej powinienem też uporać się, ze wszystkim do zrobienia na miejscu więc w sumie dzień mam już dziś ustawiony - zaśmiał się dziarsko. - Cóż, ja w każdym razie będę na razie ruszał do dalszej pracy. Miłego dnia pani Dyrektor - kiwnął jej głową i powoli ruszył dalej.


Glim Glam's special boy.

Offline

#5 2020-05-31 20:44:30

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

I trafiłeś zajebiście. Akurat nie widziałeś Urszuli jak przychodziła, lecz po 13 widziałeś jak wychodziła. Uśmiechnęła się i ruszyła do ciebie... i tak. STALKER jej jest razem z nią. Jak pamiętasz dobrze, nazywa się chyba Ammo... czy Allo... jeden chuj. Najwazniejsze iż nie wchodzi ci na podłogę jak umyjesz. Po chwili podeszły i Urszula powiedziała.
- Hey... szukałam cię wczoraj, lecz nie mogłam cię znaleźć. Słuchaj, mam prośbę którą mogę powierzyć tylko tobie - powiedziała.

Offline

#6 2020-06-10 12:54:21

 DanatZeppeli

Szelma lvl 5

Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2018-04-03
Posty: 604
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

Miltą kiwnął głową na powitanie do wiedźmy. Odpowiedział jej też uśmiechem na jej uśmiech. Kiwnął też głową do jej fanki numer jeden.
- Ach, czasem zdarza mi się być nieco nieuchwytnym - zażartował. - Jaka to prośba? Jak pewnie wiesz, zawsze chętnie służę pomocą - dodał zaraz potem z już poważniejszym wyrazem twarzy.


Glim Glam's special boy.

Offline

#7 2020-06-27 15:44:50

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

- Miałam udać się z niektórymi uczniami oraz jeszcze jednym nauczycielem na pewną wycieczkę... nie długą, bo jedno dniową, lecz on nagle zrezygnował przedwczoraj i pomyślałam iż może ty byś miał ochotę się wybrać. Może nie wyglądają, ale wierz mi... kłopoty to chodzą za nimi parami - powiedziała. Jej "Stalkerka" spojrzała na nią z miną typu "Rly nigga?"

Offline

#8 2020-06-30 23:52:40

 DanatZeppeli

Szelma lvl 5

Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2018-04-03
Posty: 604
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

Milton położył dłoń na podbródku.
- Cóż, jeśli pani dyrektor się zgodzi to zapewne będę mógł. Szkoła powinna przetrwać dzień beze mnie - zażartował. - A kiedy chcesz jechać na tą wycieczkę? Już dziś? - zapytał jeszcze - bo w zasadzie nie wiem czy mam już iść się przygotowywać.


Glim Glam's special boy.

Offline

#9 2020-07-02 10:55:27

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

- Jutro, koło 12. Poza tym to wycieczka do pewnego lasu kawałek drogi stąd. Droga nie zajmie dłużej niż... - rzekła, lecz twój organizm dostał alert.

"Ktoś wszedł na mokre na piętrze 2, skrzydła zachodniego w korytarzu koło klasy Historii Magii"

- ... 4 godziny... albo 5... zależy od tego czy sama droga będzie bezproblemowa - powiedziała nauczycielka z uśmiechem. Stalkerka spoglądała na ciebie, a zaraz doszła reszta jej ferajny. No... z czego jedna wygląda jak by spierdoliła z filmów Burtona. No ale to wiedźmy... pamiętajmy iż tu jest nauczycielka która liczy się za dwoje. If you know what i mean.

Offline

#10 2020-07-08 21:27:13

 DanatZeppeli

Szelma lvl 5

Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2018-04-03
Posty: 604
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

- Jutro około dwunastej - Milton położył dłoń na podbródku gdy poczuł nagły skurcz obejmujący całe jego ciało i jego oczy same poruszyły się mniej więcej w kierunku korytarza.
- Cóż, porozmawiam z Panią Dyrektor, ale sądzę, żeby nie miała problemu z tym, że poszedłbym z wami. A teraz przepraszam, mam sprawę do załatwienia na drugim piętrze - skłonił się, składając pięść z otwartą dłonią, w sposób typowy dla mnichów i ruszył pędem na drugie piętro.


Glim Glam's special boy.

Offline

#11 2020-07-08 21:54:15

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

Kiedy dotarłeś na 2 piętro jak burza wręcz gotowy do rozszarpania kogokolwiek widzisz jak na podłodze leży nauczycielka plackiem na ziemi. Ah... to ta nowa co się zatrudniła 4 dni temu. A na mokrym jest tylko połowa jej dłoni.
...
...
Przebaczalny wynik czy czeka ją Punishment?

Offline

#12 2020-07-11 21:43:47

 DanatZeppeli

Szelma lvl 5

Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2018-04-03
Posty: 604
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

Cóż, Milton spojrzał na nauczycielkę i... powoli ją podniósł. Przynajmniej jeśli była po jego stronie, jeśli nie to odbijając się od ściany przeskoczył na drugą stronę i delikatnie wylądował obok niej po czym zaczął pomagać jej wstać.
- Musi pani bardziej uważać - odezwał się starając się upewnić czy nic jej nie jest. - Takie wywracanie się nie jest raczej zbyt zdrowe, nawet jak jest się młodym - powiedział to nawet jeśli wyglądała na starszą, po prostu dla faktu bycia miłym.


Glim Glam's special boy.

Offline

#13 2020-07-12 10:41:55

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

Ta wstała i ci podzękowała. Relatywnie młoda... na oko 21 lat o dziwo. Powiedziała po chwili.
- Wybacz... od zawsze byłam niezdarna. Z tego powodu zrezygnowałam z wycieczki bo wkońcu jedziemy tam gdzie moja ciamajdowatość może mnie zabić hehe - zaśmiała się zawstydzona.
- Poza tym nie widziałam pana tutaj wcześniej. A jestem już tu tydzień. Jestem Alicia. A pan? - zapytała się i sprzedała ci tym bardzo przyjazny uśmiech.

Offline

#14 2020-07-19 16:52:45

 DanatZeppeli

Szelma lvl 5

Skąd: Piekło
Zarejestrowany: 2018-04-03
Posty: 604
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

- Milton, miło poznać - odezwał się. i lekko się skłonił. - Jestem tutejszym woźnym. Więc całkiem możliwe, że po prostu nie zwróciła pani uwagi. Ale proszę się nie martwić - odezwał się. - Ale ta wycieczka. Okazuje się, że będę chyba pani zastępcą - stwierdził po chwili.


Glim Glam's special boy.

Offline

#15 2020-07-20 00:16:39

KougatKnave3

Legat

Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 13801
Punktów :   

Re: Od miecza do Mopa [Danat]

- Wybacz iż mogłam zniszczyć twoje plany, ale wypadły mi dodatkowe zajęcia... więc musiałam odwołać ową wycieczkę. Dzięki iż mnie zastąpisz - powiedziała i ukłoniła się. Widać iż jest dobrze wychowana. Mimo wszystko widać iż raczej w zręczność to nie wpierdalała punktów, mówiąc w znaczeniu RPG.

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.se-k800i.pun.pl www.coolgamersm2.pun.pl www.gim2wswaju.pun.pl www.naszastrefa.pun.pl www.fanklub-ukitake.pun.pl