No3D Corporation

Oficjalne Forum No3D, wita Cię


  • Index
  •  » Sesje RPG
  •  » [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

#1 2017-06-27 18:31:34

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

[DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Jest rok 2028. Zaczyna się piękny majowy dzień. Właśnie dziś miałeś wylądować w USA by zamieszkać w nowym miejscu. Niby dobre mieszkanie w centrum Nowego Yorku. Lot został opóźniony z nieznanych nikomu przyczyn. Jednak okazało się, że twój lot odbędzie się jeszcze dziś. Dziwne... Chwilę temu mówili, że dopiero jutro rano... Poszedłeś na odprawę. Kolejna rzecz cię uderzyła gdy znalazłeś się na pokładzie. Obsługa samolotu jest strasznie spięta.. jakby mieli zaraz zostać zastrzeleni... No cóż.. bywa. Może grożą im zwolnieniem. Obok ciebie siada jakiś starszy pan z kobietą. Pewnie jego małżonka. Rozmawiają sobie po cichu. Ty zaś rozsiadasz się (w miarę)wygodnie i zasypiasz. Miałeś bardzo dziwny sen. Widziałeś w nim katastrofę tego samolotu, którym lecisz..

Czujesz na pobudkę potworny ból głowy. Otwierasz powoli oczy... i widzisz jak samolot leży na ziemi. Przez okno widzisz zieloną trawkę oraz dużą ilość gołej ziemi. Dochodzi do ciebie myśl, że to nie był sen... Teraz dopiero widzisz uszkodzenia wewnątrz samolotu.. Wielka dziura w miejscu gdzie powinny być drzwi. Oraz brak pasażerów... Nadal jesteś przypięty pasami do siedzenia

Offline

#2 2017-06-27 18:49:38

 Wito

Użytkownik RPG

Skąd: Dom
Zarejestrowany: 2017-06-27
Posty: 21
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

O mój Boże! Co się stało!? Czy to nadal sen? A może to ten dziwny alkohol na bazie śliwek wuja Macieja tak na mnie działa? Nie, to wszystko dzieje się naprawdę. Muszę szybko się stąd wydostać i znaleźć jakąkolwiek żywą duszę. Biorę wdech po czym prędko rozpinam pasy bezpieczeństwa po czym rozglądam się po najbliższych siedzeniach, czy nie ma jakichś ciał, przedmiotów bądź jakiś ludzi.

Offline

#3 2017-06-27 18:58:25

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Żywej duszy nie widzisz.. Za to jedną osobę kilka miejsc za tobą. Leży sobie twarzą do podłogi. Widzisz też coś co ci się nie podoba... Wielką plamę krwi w której leży.. Przedmiotów to tylko dwa telefony(Szajsung) oraz portfel który zawierał 35$

Offline

#4 2017-06-27 19:03:15

 Wito

Użytkownik RPG

Skąd: Dom
Zarejestrowany: 2017-06-27
Posty: 21
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Cholera, cholera, cholera, CHOLERA! Nie wiem co tu się wydarzyło ale lepiej stąd jak najprędzej spierniczać! Biorę ów telefon oraz portfel po czym tak szybko jak tylko potrafię wychodzę przez dziurę w samolocie.

Offline

#5 2017-06-27 19:06:57

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Jeżeli myślałeś że będzie tu lepiej to jesteś kurna w błędzie. Tu widzisz więcej ciał.. co gorsza widzisz że wszystki  są... pogryzione luz zjedzone w niektórych miejscach. W okolicy widzisz jakiś las oraz chyba drogę asfaltową... Oprócz ciał są też bagaże... Na oko leży 12 toreb/walizek

Offline

#6 2017-06-27 19:20:35

 Wito

Użytkownik RPG

Skąd: Dom
Zarejestrowany: 2017-06-27
Posty: 21
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Widząc te wszystkie ciała czuję że coś się dzieję w moim żołądku. Coś jak wtedy kiedy się przejadłem skórkami z kurczaka i zaczęło mnie ciurleć, tylko dwa razy gorzej. Nie wiele myśląc chwytam pierwszą lepszą walizkę i czmycham na drogę, może tam znajdę kogoś kto mi pomoże? Oby był tam akurat jakiś policjant, chociażby z drogówki albo ktoś kto zadzwoniłby po pomoc...

Offline

#7 2017-06-27 20:04:03

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Wziąłeś jakąś czerwoną walizkę na kółkach. Idziesz tą drogą. Idziesz i idziesz... Nogi cię już boleć zaczynają... Ale widzisz zarys miasta. A raczej mieściny... Tylko że.. coś ci tu nie gra. Wali tu trupem...

Offline

#8 2017-06-27 20:22:23

 Wito

Użytkownik RPG

Skąd: Dom
Zarejestrowany: 2017-06-27
Posty: 21
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Chryste! O co tu chodzi? Dlaczego nie ma tu ani żywej duszy a w dodatku śmierci trupami? Co się działo w trakcie mojego snu? Dlaczego przeżyłem prawdopodobnie jako jedyny? Czy zostałem sam? Tak wiele pytań, a tak nie wiele odpowiedzi. Przytykając nos otwieram walizkę na kółkach i sprawdzam jej zawartość.

Offline

#9 2017-06-27 20:32:02

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

W walizce widzisz tylko jakieś ubrania damskie. Patrz... 1/100 damskiej garderoby. O dziwo jest to część z bielizną i biustonoszami... W chuj przydatne...

Offline

#10 2017-06-27 20:58:33

 Wito

Użytkownik RPG

Skąd: Dom
Zarejestrowany: 2017-06-27
Posty: 21
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Cóż, szmaty jakieś zawsze mogą się przydać. Choć w sumie, mam pomysł. Biorę jakieś majtki oraz przykładam je sobie to nosa aby nie czuć smrodu wywołanego rozkładającymi się ciałami. Ostrożnie ruszam w kierunku mieściny

Offline

#11 2017-06-27 21:23:56

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Teraz nie czujesz już smrodu ciał tak bardzo. Czujesz za to zapach damskiego kroku... Lepsze to niż nic. Idziesz w mieścinę. Dostrzegasz kilka domów mieszkalnych. Dokładnie 8. Oraz więcej ciał na ziemi...

Offline

#12 2017-06-27 21:32:14

 Wito

Użytkownik RPG

Skąd: Dom
Zarejestrowany: 2017-06-27
Posty: 21
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Wchodzę to pierwszych na lewo aby sprawdzić czy kogoś tam nie ma kto mi pomoże, albo czy nie potrzebuje mojej pomocy. Przy okazji sprawdzam ile jeszcze zostało do zachodu słońca.

Offline

#13 2017-06-27 21:35:48

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Jest zła i dobra wiadomość. Te jak i wszystkie inne domy są zabarykadowane. Nie jakoś specjalnie mocno ale jednak. Co do czasu to masz jeszcze na oko 6 godzin do zachodu słońca

Offline

#14 2017-06-27 21:43:32

 Wito

Użytkownik RPG

Skąd: Dom
Zarejestrowany: 2017-06-27
Posty: 21
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Wchodzę na posesje jednego z tych domów i udaję się na tyły po czym sprawdzam czy frontowe drzwi są otwarte. Jeśli nie pukam w nie oraz wołam domowników:
-Halo? Jest tam kto!? Potrzebuję pomocy! Spokojnie, jestem całkowicie bezbronny! Nie wiem co się wydarzyło, potrzebuję porozmawiać!
I powtarzam czynność przez jakieś 10 minut póki nikt nie odpowie mi stamtąd albo chociaż nie usłyszę czegoś w pobliżu.

Offline

#15 2017-06-27 22:04:27

 Marax

Użytkownik RPG

Zarejestrowany: 2016-11-13
Posty: 5022
Punktów :   

Re: [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Cóż.. akurat ten jeden dom nie był zablokowany od tyłu. Drzwi były otwarte oraz usłyszałeś kogoś. Jakiś cichy jęk.. charknięcie..

Offline

  • Index
  •  » Sesje RPG
  •  » [DayZ]O Polaku na Zgniłym Zachodzie... {Wito}

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.naszastrefa.pun.pl www.pedagogika-aps.pun.pl www.coolgamersm2.pun.pl www.fanklub-ukitake.pun.pl www.gim2wswaju.pun.pl